Główne Tryby w wybranych zaburzeniach osobowości
Zaburzenie osobowości typu Borderline:
- opuszczone / maltretowane dziecko
- złoszczące się i impulsywne dziecko
- karzący rodzic
- odłączony obrońca
- zdrowy dorosły
W trybie Opuszczonego i Maltretowanego Dziecka pacjenci odczuwają często ból i przerażenie związane z większością schematów, a szczególnie Opuszczeniem, Skrzywdzeniem, Deprywacją Emocjonalną, Wadliwością i Podporządkowaniem. Dominują wtedy uczucia strachu, smutku i zagubienia. Pacjenci w tym trybie czują się niekochani, nieważni, osamotnieni, bezbronni i podatni na zranienie.
Drugi tryb to Złoszczące się i Impulsywne Dziecko, który aktywuje się z powodu niezaspokojonych podstawowych potrzeb. Pacjenci odczuwają wtedy gniew, a nawet wściekłość, nad którą trudno im zapanować. Dlatego krzyczą i atakują osobę, którą postrzegają jako odpowiedzialną za te emocje. Zachowują się roszczeniowo, agresywnie, grożąc niekiedy samobójstwem. Działają też impulsywnie, by zaspokoić swoje potrzeby.
Kolejny tryb Karzącego Rodzica jest często zinternalizowanym głosem rodzica, który krytykuje i karze pacjentów, choć czasem przypomina połączenie kilku trudnych osób z ich dzieciństwa. Aktywuje się często wtedy, gdy pacjenci pozwolą sobie odczuć lub wyrazić swoje potrzeby. Głos ten jest bardzo surowy i bezlitosny, a pacjenci w tym trybie stają się często własnymi prześladowcami. Są pełni pogardy i nienawiści do samych siebie, wyrządzają sobie krzywdę, okaleczając się, głodząc się, fantazjując o samobójstwie, zachowując się autodestrukcyjnie.
Tryb, w którym pacjenci z zaburzeniem osobowości typu borderline funkcjonują przez większość czasu, to tryb Odłączonego Obrońcy. W tym trybie odcinają się oni od swoich potrzeb i odczuwanych emocji, zrywają więzi z innymi osobami bądź podporządkowują się, by uniknąć kary. Zachowanie pacjentów w tym trybie sprawia często wrażenie zdrowego — pacjenci nie tracą panowania nad sobą, wydają się w kontakcie z terapeutą, zachowują się w zgodzie z jego oczekiwaniami. Tak, jakby w tym trybie „odpoczywali” od przytłaczających ich emocji. W rzeczywistości jednak pacjenci w tym trybie odczuwają pustkę, depersonalizację, oderwanie od rzeczywistości, znudzenie. Czasami też nadużywają substancji psychoaktywnych, by nie czuć przytłaczających emocji.
U większości pacjentów z tym zaburzeniem występuje też tryb Zdrowego Dorosłego. Najczęściej jednak jest on słabo rozwinięty — szczególnie na początku terapii. Pacjentom brakuje trybu rodzicielskiego, który wyrażałby troskę wobec Opuszczonego Dziecka, uspokajał je i otaczał opieką. Powoduje to, że osoby z zaburzeniem osobowości typu borderline tak intensywnie doświadczają Opuszczonego Dziecka i bardzo emocjonalnie reagują na rozłąkę z ważnymi dla siebie osobami. Funkcjonowanie osób z zaburzeniem osobowości z pogranicza często odbywa się na zasadzie błędnego koła. Pacjent może wyrazić jakąś potrzebę z poziomu Opuszczonego Dziecka, następnie przełączyć się na tryb Karzącego Rodzica, by ukarać się za to, że wyraził potrzebę, a następnie przełączyć się w tryb Odłączonego Obrońcy, by uniknąć przytłaczających go uczuć wywołanych przez karę. Z kolei tryby Odłączonego Obrońcy i Karzącego Rodzica, tłumiąc większość potrzeb i uczuć pacjenta, nasilają uczucia związane z trybem Opuszczonego Dziecka. Powoduje to wzrost wewnętrznego napięcia i bólu aż do chwili, gdy jakaś konfliktowa sytuacja z ważną dla pacjenta osobą doprowadzi do skrajnego napięcia i pacjent przeskoczy w tryb Złoszczącego się Dziecka i zacznie atakować. To z kolei może ponownie aktywować tryb Karzącego Rodzica, który ma ukarać za raniące innych zachowanie, a następnie uaktywnić tryb Odłączonego Obrońcy.
Narcystyczne zaburzenie osobowości:
- samotne dziecko
- samouwielbiacz
- odłączony samoukoiciel / autostymulator
- wyjątkowo wymagający krytyk
- rozwścieczone dziecko
Większość pacjentów z narcystycznym zaburzeniem osobowości czuje się jak Samotne Dziecko, które jest doceniane tylko wtedy i tylko za to, co może przyczynić się do chwały ich rodziców. Pacjenci w tym trybie czują się niekochani, niegodni miłości, odczuwają smutek, pustkę i samotność, a niekiedy nawet pogardę do samych siebie. Uczucia w tym trybie są na tyle trudne dla pacjentów, że często nie przyznają się oni do ich istnienia, a kiedy ich doświadczają, starają się jak najszybciej przeskoczyć w inny tryb. Mają poczucie, że to, co udało im się w życiu osiągnąć, tak naprawdę przekracza ich możliwości i mieli po prostu niezwykłe szczęście. Mają poczucie, że oszukali wszystkich wokół i dlatego bronią dostępu do tej części. Tryb Samotnego Dziecka uruchamia się zwykle wtedy, gdy pacjenci tracą źródło poczucia bycia ważnym lub wysoką pozycję, którą zajmowali.
Tryb Samouwielbiacza jest często efektem nadmiernej kompensacji treści wynikających ze schematów Deprywacji Emocjonalnej i Wadliwości. Ponieważ Samotne Dziecko czuje się nic niewarte i wadliwe, w trybie Samouwielbiacza pacjenci dążą do pokazania, udowodnienia swojej wyższości poprzez zarówno idealizację Ja, jak i dewaluację innych. Zachowują się roszczeniowo, rywalizują, wywyższają się i krytykują innych. Reagują gniewem na sygnały braku uznania, krytykę, dążą do uzyskania wyższej pozycji, do tego, by decydować o wszystkim. Najczęstszymi formami zachowania są: agresja i wrogość, gdy ktoś nie chce spełniać ich oczekiwań lub kwestionuje ich metody kompensacji; dominacja i usilne stawianie na swoim, by zastraszyć innych, zachować kontrolę nad sytuacją (szczególnie w tych sytuacjach, gdy uruchomione zostają schematy Deprywacji Emocjonalnej lub Wadliwości); dążenie do uznania i statusu, przejawiające się w przywiązywaniu bardzo dużej wagi do wysokiej pozycji społecznej, wysokich osiągnięć, wyglądu bądź zamożności oraz manipulacja i wykorzystywanie, kiedy pacjenci wysługują się innymi dla uzyskania własnych gratyfikacji, niekiedy w sposób pozbawiony jakichkolwiek skrupułów. Niektóre osoby z narcystycznym zaburzeniem osobowości, których autorzy nazywają „ukrytymi narcyzami”, przejawiają tryb Samouwielbiacza jedynie w wyobraźni. W zachowaniu sprawiają wrażenie niepozornych, dbających głównie o akceptację otoczenia, jednak w fantazji dominują nad innymi, wyobrażają sobie samych siebie jako wyjątkowych, budzących podziw u innych, mających wyjątkowe zdolności.
Tryb Odłączonego Samoukoiciela, aktywuje się zwykle w samotności, gdy pozbawieni sygnałów podziwu od innych pacjenci zaczynają doświadczać uczuć związanych z trybem Samotnego Dziecka. Tryb ten jest sposobem na odcięcie się od bólu Samotnego Dziecka i — w zależności od sytuacji — może przejawiać się albo podejmowaniem działań mających dostarczyć sobie stymulacji (np. hazard, wyścigi, oglądanie pornografii, pracoholizm), albo angażowaniem się w aktywności kompulsywne, których celem jest uspokojenie i odwrócenie uwagi od bólu Samotnego Dziecka (np. oglądanie telewizji, granie na komputerze, objadanie się).
Wyjątkowo Wymagający Rodzic/Krytyk – ten tryb odzwierciedla nadmierne oczekiwania wobec dziecka, wygórowane standardy, którym dziecko miało sprostać, pokładane w dziecku nadzieje na osiągnięcie przez nie wysokiej pozycji i sukcesów, a niekiedy nawet nierealistyczne fantazje rodzica, że ich dziecko będzie w przyszłości kimś wielkim i bardzo znaczącym.
Tryb Rozwścieczonego Dziecka aktywuje się, gdy ktoś wzbudza w pacjencie emocje związane z uczuciem porażki lub porusza kwestie związane z trybem Wrażliwego Dziecka. Pacjenci wpadają wtedy w „narcystyczną wściekłość” i tracą kontrolę nad swoimi emocjami i agresją. Atakują swojego rozmówcę, poniżają go. Starają się chronić przed doświadczeniem wstydu i poczucia opuszczenia kryjącego się zwykle pod poczuciem porażki.
Histrioniczne zaburzenie osobowości:
- wrażliwe dziecko (ignorowane lub poniżane)
- impulsywne i niezdyscyplinowane dziecko
- poszukiwacz uwagi
- karzący rodzic
Tryb Wrażliwego Dziecka (ignorowane bądź poniżane dziecko).
W tym trybie pacjenci czują się niekochani, samotni, porzuceni, bezradni i potrzebujący. Podobnie jak w przypadku pacjentów z zaburzeniem osobowości typu borderline, pacjenci
z histrionicznym zaburzeniem osobowości niejednokrotnie doświadczyli traumy, mieli sadystycznych rodziców, co może być podstawą trybu Poniżanego Dziecka. Ponieważ
w dzieciństwie większość podstawowych potrzeb nie była zaspokojona, pacjenci poszukują uwagi, uznania i podziwu i są gotowi zrobić wszystko, by to dostać. Ponadto mają niską tolerancję na frustrację i trudności w samodyscyplinie. Kiedy czują się nieważni, niepotrzebni lub kiedy zadanie, które wykonują jest nudne, przełączają się w tryb Impulsywnego
i Niezdyscyplinowanego Dziecka. Działają wtedy impulsywnie, bez zastanowienia
i niejednokrotnie doprowadzają do konsekwencji aktywujących tryb Karzącego Rodzica.
W tym trybie pacjenci z histrionicznym zaburzeniem osobowości dewaluują się — uważają się za nieadekwatnych, nieatrakcyjnych, bezwartościowych, głupich lub leniwych. Natomiast głównym trybem radzenia sobie jest dla nich tryb Poszukiwania Uwagi, w którym gotowi są zrobić wszystko, by zyskać uwagę dla ich zagubionego, emocjonalnie zdeprywowanego trybu dziecięcego. W tym trybie pacjenci przejawiają typowe histrioniczne zachowania, takie jak dramatyzowanie, przesadzanie i nadmierna seksualizacja zachowań. Wyrażane przez nich emocje wydają się sztuczne i szybko opadają. Nie wszystkie badania potwierdzają jednak obecność wyróżnionych trybów. Na przykład w pracy Bamelis i współpracowników autorzy uzyskali potwierdzenie jedynie dla trybu Poszukiwacza Uwagi. Wytłumaczeniem może być dominujący w tym zaburzeniu tryb nadkompensacyjny, którego celem jest zaprzeczenie treściom zawartym w schematach oraz utrzymanie bolesnych trybów poza świadomością Podobne mechanizmy obserwowane są także u osób z antyspołecznym, narcystycznym
i obsesyjno-kompulsyjnym zaburzeniem osobowości.
Unikające zaburzenie osobowości:
- samotne i gorsze dziecko
- porzucone /maltretowane dziecko
- karzący rodzic
- odłączony obrońca
- unikający obrońca
- uległy poddny
Trzonem problemu w unikającym zaburzeniu osobowości są tryby dziecięce. Tryb Samotnego i Gorszego Dziecka reprezentuje ten emocjonalny stan, którego pacjenci starają się uniknąć, w którym ponownie odczuwają samotność i czują się gorsi, którego doświadczyli w dzieciństwie. Natomiast tryb Porzuconego i Maltretowanego Dziecka reprezentuje stan emocjonalny, którego pacjenci doświadczyli, gdy jako dzieci byli maltretowani lub porzucani przez rodziców bądź inne osoby znaczące.
Tryb Karzącego Rodzica odzwierciedla zinternalizowany, obraźliwy, upokarzający głos rodzicielski. Tryb ten wzbudza często intensywne poczucie winy i wstydu. Występowanie tych trybów potwierdzają również badania nad związkiem zachowań rodzicielskich z rozwojem zaburzeń osobowości – unikające zaburzenie osobowości związane jest z wysokim poziomem znęcania się i maltretowania w dzieciństwie, na jego rozwój wpływa też często brak rodzicielskiej miłości, opieki i przywiązania.
By radzić sobie z uczuciami opuszczenia, upokorzenia i poczucia bycia gorszym, pacjenci radzą sobie, wykorzystując tryby unikające. Pomagają one pacjentowi zdystansować się wobec własnych potrzeb. Tryb Unikającego Obrońcy charakteryzuje się unikaniem sytuacji, natomiast tryb Odłączonego Obrońcy charakteryzuje się unikaniem trudnych uczuć, myśli, wewnętrznych potrzeb, a także emocjonalnej bliskości z innymi osobami. U części z pacjentów występuje też tryb Uległego Poddanego, odzwierciedlający typowe dla tych pacjentów wzorce zachowań uległych. W tym trybie osoby podporządkowują się potrzebom i pomysłom innych, unikając w ten sposób konfliktów, kary bądź brania na siebie odpowiedzialności.
Zależne zaburzenie osobowości:
- zależne dziecko
- porzucone i maltretowane dziecko
- karzący rodzic
- uległy poddany
Zależne zaburzenie osobowości może dotyczyć zarówno zależności funkcjonalnej (kiedy pacjent ma trudności z samodzielnym codziennym funkcjonowaniem), jak i emocjonalnej (kiedy pacjent potrafi radzić sobie w życiu, jednak desperacko potrzebuje kogoś, kto go emocjonalnie wesprze). W etiologii zależnego zaburzenia osobowości wskazuje się na autorytarny styl rodzicielski, nadopiekuńczość rodzica, a także emocjonalne wykorzystanie dziecka.
W trybie Zależnego Dziecka pacjenci czują się przeciążeni wymogami dorosłego życia i wpadają w panikę, gdy inni nie są dostępni, nie wspierają ich lub nie biorą za nich odpowiedzialności. Będąc w tym trybie mają poczucie niemożności poradzenia sobie samodzielnie z codziennymi sprawami. Niekiedy u pacjentów z zależnym zaburzeniem osobowości występuje też tryb Porzuconego i Maltretowanego Dziecka, szczególnie jeśli zależność dotyczy sfery emocjonalnej (dominuje wtedy uczucie porzucenia i silny lęk przed porzuceniem) lub kiedy pacjent ponownie doświadcza emocjonalnego wykorzystania jak w dzieciństwie.
Tryb Karzącego Rodzica jest źródłem poczucia winy, gdy pacjent stawia swoje potrzeby na pierwszym miejscu (podobnie jak w unikającym zaburzeniu osobowości). Tryb ten zostaje aktywowany, gdy pacjenci podejmują samodzielne decyzje lub próbują poszerzać, rozwijać swoją autonomię.
Głównym trybem radzenia sobie z wymogami Karzącego Rodzica, który nie akceptuje autonomicznych zachowań dziecka, karze za autonomię i próby samodzielności jest tryb Uległego Poddanego. W tym trybie pacjenci zgadzają się z opiniami innych, spełniają ich oczekiwania, rezygnują z własnej autonomii z lęku, że sobie nie poradzą bądź lęku przed porzuceniem.
Obsesyjno-kompulsyjne zaburzenie osobowości:
- wrażliwe dziecko (najczęściej samotne)
- wymagający i/lub karzący rodzic
- perfekcjonistyczny nadmierny kontroler
- samouwielbiacz
Obsesyjno-kompulsyjne zaburzenie osobowości wiąże się często z doświadczeniem emocjonalnego nadużycia w dzieciństwie. Na jego rozwój wpływa także zimny i konkretny styl rodzicielski, wysokie standardy w zakresie osiągnięć, obarczanie dziecka zbyt dużą odpowiedzialnością oraz traktowanie emocji jako mało ważnych.
Tryb Wrażliwego/Samotnego Dziecka jest często niewidoczny na początku terapii. Wynika to często z uwikłania emocjonalnego, jakiego pacjent doświadczył w dzieciństwie, karania go za wyrażanie potrzeby autonomii.
Tryb Wymagającego i/lub Karzącego Rodzica odzwierciedla bardzo wysokie wymagania, jakich pacjent doświadczył w dzieciństwie i kar, które go spotkały, jeśli nie potrafił sprostać oczekiwaniom.
Podstawowym, bardzo wyraźnym trybem radzenia sobie jest tryb Perfekcjonistycznego Nadmiernego Kontrolera. Tryb ten jest bezpośrednią odpowiedzią na wymogi trybów rodzicielskich i traktowany jest jako strategia przetrwania. Jego celem jest unikanie wszelkich błędów i porażek. W zależności od osobistych doświadczeń, pacjenci w tym trybie mogą stawiać sobie bardzo wysokie wymagania, dążyć do perfekcji, być przesadnie oszczędni, skupiać się przesadnie na szczegółach, nadmiernie dążyć do utrzymania kontroli.
U większości osób z obsesyjno-kompulsyjnym zaburzeniem osobowości występuje też element trybu Samouwielbiacza. Tryb ten opiera się na przekonaniu pacjenta, że perfekcjonizm i wysokie osiągnięcia pozwolą mu górować moralnie nad innymi ludźmi, których pacjent postrzega jako mniej rzetelnych, mniej skrupulatnych, mniej pracowitych. Czując się w ten sposób lepszy od innych, pacjent zaprzecza wewnętrznemu poczuciu, że jest niewystarczająco dobry.
Antyspołeczne zaburzenie osobowości:
- odłączony obrońca
- samoukajacz
- złoszczące się dziecko
- samopowiększacz
- oszust i manipulator
- zastraszanie i atak
- drapieżnik
Psychopatyczne zaburzenie osobowości:
- wrażliwe dziecko
- złoszczące się dziecko
- impulsywne dziecko
- odłączonego obrońca
- złoszczący się obrońca
- odłączony samoukoiciel
- znęcanie się i ataku
- drapieżnika
- samopowiększacz
- manipulator
Osoby z osobowością antyspołeczną mogą przeskakiwać między trybami: Odłączonego Obrońcy (kiedy odłączają się od swoich emocji), Samoukajacza (kiedy kompulsywnie próbują uciszyć swoje emocje poprzez picie alkoholu, zażywanie narkotyków lub innych używek), Złoszczącego się Dziecka (kiedy w prymitywny sposób reagują na oznaki porzucenia bądź aktywacji narcystycznej rany), Samopowiększacza (kiedy wywyższają się i dewaluują innych), trybem Oszusta i Manipulatora (kiedy oszukują i manipulują innymi), trybem Zastraszania i Ataku (gdy starają się zranić drugą osobę) lub trybem Drapieżnika (gdy z premedytacją, agresywnie starają się wyeliminować zagrożenie, rywala lub trudność).
Z kolei u pacjentów z psychopatycznym zaburzeniem osobowości Keulen-de Vos i współpracownicy [9] wyróżniają dziesięć nieadaptacyjnych trybów: Wrażliwego Dziecka, Złoszczącego się Dziecka, Impulsywnego Dziecka, Odłączonego Obrońcy, Złoszczącego się Obrońcy, Odłączonego Samoukoiciela, tryb Znęcania się iAtaku, Drapieżnika, Samopowiększacza oraz Oszusta i Manipulatora. Wydarzenia, które poprzedzają akt przemocy, często wyzwalają bolesne emocje wynikające z doświadczeń z dzieciństwa, w których pacjenci czuli się porzuceni, samotni i skrzywdzeni.
Aktywacja trybów dziecięcych (np. Porzuconego i Maltretowanego Dziecka) uaktywnia styl radzenia sobie (najczęściej związany z doświadczaniem złości i agresją), by poradzić sobie z tymi bolesnymi emocjami i dawnym oprawcą. Osoby z antyspołecznym oraz psychopatycznym zaburzeniem osobowości zyskują wymierne korzyści z nieadaptacyjnych trybów radzenia sobie: trybu Drapieżnika, Oszusta i Manipulatora, Samopowiększacza oraz Ataku i Znęcania się. Ponadto autorzy podkreślają, że najbardziej związany z psychopatią tryb Drapieżnika rozwija się w dzieciństwie pod wpływem ekstremalnego zagrożenia lub upokorzenia, jakiego doświadcza dziecko. Podkreślają także, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że w otoczeniu dziecka w zachowaniu innych ważnych osób również dominował ten tryb i był pokazywany dziecku jako wartościowy i skuteczny.